Dlaczego sprzedaż nowych technologi została zahamowana przez pandemię?

To zrozumiałe, że handel bardzo mocno ucierpiał poprzez koronawirusa. Brak zaufania, ciągłe kontrole, oraz nie przyjmowanie towarów w obawie przed koronawirusem bardzo zniweczyły potencjał biznesowy wielu państw. Dlaczego jednak skoro nowe technologie działają w sieci – też ucierpiały? O tym już za chwilę.

Dlaczego sprzedaż nowych technologi została zahamowana przez pandemię?

Mniejszy nacisk na kupno nowych produktów

Wiele krajów boi się się jutra, więc jedyny zakup, jakiego dokonują, to zakup konieczny – nic więcej. Na przykład nikt nie rozważa zakupu nowoczesnych technologii oświetleniowych kolumny jakiegoś ważnego gościa w Niderlandach. Większość firm, które właśnie opierają się na gadżetach bądź nowych rozwiązaniach, teraz tymczasowo musiały zawiesić działalność. Nikt tak naprawdę nie jest teraz przy kasie, więc nic dziwnego, że nikt nie chce niczego kupować. Oczywiście czekamy teraz, aż rząd wreszcie podejmie właściwą decyzję, aby zmusić Chiny do zapłacenia odszkodowania za fałszywą propagandę ,,że pandemii nie ma” – ale patrząc na ostatnie wyczyny Szumiego, raczej tego się nie doczekamy.

No ale co to ma wspólnego z nowoczesnymi technologiami?

Otóż już tłumaczymy. Problem z nowoczesnymi technologiami polega na tym, że potrzebują nowych podzespołów, oraz ludzi do nieprzerwanego funkcjonowania – przecież na świecie nie ma nic, co mogłoby pracować nieprzerwanie. Do tego potrzebny jest cały sztab techników, specjalistów oraz ekspertów, a przez koronawirusa na nasze nieszczęście sporo z nich jest zmuszona pracować zdalnie. Co prawda dzięki temu otworzyły się nowe sposoby zarabiania, takie jak wydobywanie bitcoinów lub pisanie artykułów w Internecie. Ale przez to sieć internetowa jest bardzo obciążona, przez co mogą występować awarię, których usunięcie może zająć naprawdę dużo czasu, z racji tego , że osoby które przy tym pracują mogą mieć naprawdę wielkie trudności ze względu na wszystkie regulacje związane z koronawirusem.

Oceń nas!